Od dziś zaczynam nocy cykl - Recenzje kosmetyków. Ponieważ sama bardzo często korzystam z opinii innych, postanowiłam poświęcić trochę czasu na opisy upolowanych przeze mnie makijażowych cudeniek.
Zacznę od błyszczyków, które wpadły mi ostatnio w ręce. Pierwszy z nich to Air Flow firmy Bell w kolorze 01. Na poniższym zdjęciu jest to propozycja pierwsza po lewej stronie. Kolor pochodzi z kolekcji limitowanej.
Opis producenta:
"Lekka niczym owocowy nektar konsystencja błyszczyka nie klei się i
nie obciąża ust, a przy tym pozostawia na nich trwały, intensywny kolor!
Szklista formuła ubiera usta w mokry, lśniący efekt, optycznie je powiększając i uwypuklając.
Błyszczyk urzeka zapachem tropikalnych owoców, a jego specjalnie wykrojony aplikator jest dopełnieniem komfortowej aplikacji kosmetyku.
Przygotowany w trzech odsłonach kolorystycznych."
Błyszczyk urzeka zapachem tropikalnych owoców, a jego specjalnie wykrojony aplikator jest dopełnieniem komfortowej aplikacji kosmetyku.
Przygotowany w trzech odsłonach kolorystycznych."
Kolor faktyczny nie jest tak bardzo rażący jak przedstawia fotografia, ale nadal jest pomarańczowy i intensywnie widoczny na ustach. Świetnie prezentuje się na ustach, równomiernie się rozprowadza i co najważniejsze, nie klei się.
Do jego niewątpliwych zalet można zaliczyć obłędny zapach owoców oraz bardzo wygodny aplikator dopasowany do kształtu ust.
Cena ok. 11zł
Drugim błyszczykiem, który posiadam z firmy Bell jest Royal Glam w kolorze 062.
Opis producenta:
"Komfortową aplikację błyszczyka Royal GLAM
gwarantuje specjalny, spłaszczony kształt aplikatora, który
równomiernie i niezwykle gładko rozprowadza szlachetne kolory kosmetyku
na ustach.
Formuła błyszczyka typu „long lasting” pozwala cieszyć
się ulubionym odcieniem i aksamitnym efektem dłużej, nawet przez kilka
godzin.
Dodatek aloesu wyraźnie wpływa na poprawę kondycji ust.
Zmiękcza naskórek, regeneruje spierzchnięte usta i działa pielęgnująco."
Jeden z moich ulubionych matowych błyszczyków w kolorze cielistym. Usta są delikatnie i elegancko podkreślone. Błyszczyk ma wspaniały zapach, jest dość kremowy i nieprzezroczysty. Jestem z niego bardzo zadowolona. Ma tylko jeden minus w porównaniu ze swoim poprzednikiem - aplikator nie jest tak wygodny - jest płaski i mało elastyczny.
Cena: ok. 13zł
Podsumowując: za niską cenę, otrzymujemy przyzwoite produkty. Dodatkowym plusem kosmetyków Bell jest możliwość kupienia ich w sklepie internetowym dostępnym na stronie producenta.
Zdjęcia i opisy producenta pochodzą ze strony internetowej www.bell-kosmetyki.pl
Opisy i recenzje kosmetyków nie są sponsorowane.
Olu,
OdpowiedzUsuńwiesz, gdzie w Gliwicach lub okolicach można kupić kosmetyki firmy Bell?
stoisko firmy Bell jest w Silesii w Katowicach. Często można dostać w małych osiedlowych drogeriach (niestety nie całą ofertę). Można tez spróbować w Gliwicach w drogerii na ul. Wyszyńskiego - widziałam tam ich lakiery do paznokci, ale nie wiem jak z resztą oferty. pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA w Częstochowie gdzie można kupić ten błyszczyk Bell? Jeżeli nie ma to gdzie to stoisko w Silesii mniej więcej?
OdpowiedzUsuńCzęstochowa - w okolicy przystanku tramwajowego politechnika powinna być drogeria i tam znajdziesz Bell :) w SCC jest to stoisko na jednej z alejek - idąc od strony Tesco trzeba wejść w prawo - Aleja Sosnowiecka
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń